Dzień dobry, po bardzo długiej przerwie, witam Państwa. Przepraszam, że milczałam – złożyły się na to milczenie różne okoliczności: mój półtoramiesięczny pobyt w Paryżu, a w ostatnim tygodniu – niespodziewana śmierć ukochanego Taty i jego pogrzeb… Proszę o zrozumienie.