Archive

16 listopada, 2019

Browsing

Zakochane słowa

Kochaliście kiedyś Państwo słowami, ja mam tę słabość chyba od zawsze. Każdego dnia słowa we mnie pęcznieją miłością – a może gadulstwem kobiety…Jak zwał, tak zwał. Wiersz ten dedykuję zakochanym i niezakochanym jeszcze subskrybentom mojego bloga… Niech Wam się miłością, drodzy Państwo, darzy! – autorka.

Już dawno
dostrzegłam
w Tobie P I Ę K N O
duszy i materialnego ciała.
Serca
co pompuje dobro.
Zapachu co rozpala zmysły.

Miłości,
co jak motyl
przeskakuje
z rzęs na zawilgotniałe usta,
czyniąc wielki ogień z małej
i s k r y…

Już dawno
pokochałam
w Tobie C Z U Ł O Ś Ć
szeptem słów (nie)poskromioną.

Która
nie szuka poklasku
ani akceptacji zakochanych oczu,
gdyż nie jest wyobrażonym uczuciem,
lecz miłością spełnioną.

Autor: Danuta Schmeling
Vide: fot. pixabay