Dzisiaj zlikwidowałam swój brulion z wierszami (w rękopisie) sprzed 2015 roku. Tylko jeden tekst wydawał mi się godny przypomnienia, więc go udostępniłam na blogu ” Ocal …”chyba 17 września tego roku. Przetrwały tylko te, które były zapisane na nośnikach elektronicznych. Cieszę się, że uwolniłam się od nich, bo wydawały mi się nijakie – zblazowane.
“Jedno ostre cięcie, a tyle wolności…”
Autor: Danuta Schmeling