Wszystkim bez wyjątku Czytelnikom bloga Ocal słowa, nadgryzionym przez miłość, życzę radosnego Dnia Zakochanych.
1.
DAWNEJ
W liturgii życia
najważniejsza jest MIŁOŚĆ,
bo z jej plonów będzie nas rozliczał
Syn Boga Żywego!
Czy ogarnie nas wtedy trwoga,
gdy Bóg zapyta:
Czy twoje kochanie było szczere,
z serca płynące?
Odpowiedz siostro, bracie!
Kim jestem dla ciebie JA?
Poranieni przez cierniste życie bliźni –
wzgardzani ludzie bez pieniędzy,
żyjący w nędzy?
Czym jest dla ciebie chleb powszedni
zdobywany w trudzie?
Rajskie ptaki i anioły?
Milczycie?
A ja Wam radzę,
walczcie o swoje nowe życie!
15 maja 2001 r.
2.
DZISIAJ
***
Miłość to anioł,
który ludzką duszę uspokaja i ubogaca,
dając jej szczęście i wiele radości.
Leczy serce, które czasem boli,
uwalnia od samotności.
Zatem:
Niech każdy słów miłości na co dzień używa,
póki w nim miłość gorąca i żywa!
“Wspomnienie miłości”
KURA:
Pamiętam,
to była miłość błyskawiczna,
piorunująca, z drobiną słońca. Wybuchła mocą wulkanu
w ogrodzie przy krzaku bukszpanu.
KOT:
Hmm, dopadła mnie miłość w ogrodzie,
a może na ruchliwej ulicy… (?)
Wtedy skradłem uśmiech i serce kurze,
nie kocicy.
I tak od randki na randkę,
od słowa do słowa, moją żoną została kura domowa.
14 lutego 2017 r.
Autor: Danuta Schmeling