Witam poświątecznie radosna i szczęśliwa, bo oto dla równowagi uczuć popełniłam wiersz o mężczyźnie, którego z pozycji istoty słabszej – kocham i podziwiam za mądrość, dzikie żądze w miłości i siłę… Co Państwo o tym myślą?
1.
Mężczyzno
jesteś inaczej piękny!
Podziwiam w Tobie
tęsknotę za miłością zrównaną ze szczęściem
czułość i zatroskanie –
siłę i beztroskę ducha i ciała.
Twoje imię
odmieniam przez wszystkie przypadki życia –
dnia i nocy.
Bez iluzji
bez zazdrości
bez warkotu.
Kocham Cię
dyskretnie w białych wierszach
za zwyczajne rzeczy – zagrane role
za uskrzydloną radość
za zielone tęsknoty bez łyka
i dziegciu.
Niezwykłe pomysły – wspólne marzenia.
09 marca 2017 r.
2.
“8 Marca” – żart:
Niech każdy polski dżentelmen
raz na zawsze zapamięta
czczenie kobiet w Polsce
to nie obowiązek
lecz rzecz święta!
Dlaczego? – pytasz Waćpan.
Odpowiem od razu
dla zachowania pełnego obrazu.
Otóż dawno temu w raju
pierwsza kobieta – Ewa – za namową węża
zjadła jabłko miłości zakazanej
przenosząc ją na Adama
swojego biblijnego męża.
I choć za tę ofiarę została przez Boga okrutnie –
wraz z Adamem – ukarana
od tamtej pory jest przez ród męski
czczona i wywyższana.
08 marca 2017 r.