Dzień dobry. Proponuję – niestrudzenie – kilka wierszy. Oto one.
1.
„TRUIZM”
Widzę tej nocy
darowane dnie.
Słyszę w ciszy
zaanonsowane
duszą SŁOWA:
Heroicznie walcz
o siebie i kochaj!
Niech zdumiewa
Cię życie!
Nie waż się czasu
marnować!
2.
„(…) niestrudzona gra”
Flirt to taka niestrudzona gra.
Niepohamowana czułość
szukająca odzewu…
Dotyku rąk,
słownej pieszczoty…
3.
„EMINENCJE TANDETNE”
Kocham
poetyzowane (nie)wiersze.
Obdarte
z obleczeń apostrof
i metafor.
Kocham
EMINENCJE TANDETNE –
rytmicznej niedokładności –
wersów kalekich,
bezdźwięcznych –
języka średniego –
zatracone w rzeczywistości.
Kocham
“blokowce – mrówkowce”,
ROZKOPANE MYŚLI –
odległe jękobłyskom przeżycia lirycznego.
Świat przedmiotów.
Codzienną powszedniość!
Autor: Danuta Schmeling