***
Jak nauczę się pięknie rymować
i zaplatać swoje marzenia w warkocze,
popłynę wzdłuż rzeki – Skora,
prosto do Krainy Słowa.
A jak będę gotowa,
napiszę swój kolejny wiersz!
Jak nauczę się pięknie rymować
i zaplatać swoje marzenia w warkocze,
popłynę wzdłuż rzeki – Skora,
prosto do Krainy Słowa.
A jak będę gotowa,
napiszę swój kolejny wiersz!
Dla Was – Mamo i Tato – zrobię ten wyjątek
i uświęcę słowo twierdzeniem: Kocham.
A potem wymówię “je” na nowo,
by odbiło się głośnym echem po Rejowej ulicy
i całej okolicy…