Zawsze lubiłam czytać biografie ludzi, którzy związali się z literaturą, m.in. o Rafale Wojaczku, Marku Hłasce, Edwardzie Stachurze, by zrozumieć motywy Ich działania, pisania i przeżywania świata, w którym żyli i, w którym żyłam i ja. Dziś poświęcam jednemu z nich ten wiersz, składając hołd Jego pamięci i twórczości.

“Epitafium dla pisarza”

Żył, pił
i dużo pisał,
żyjąc razem z nami,
pisarz wszech czasów
z licznymi przywarami i zaletami.
Po ludzku ludzki!
Zamknięty na wieki w peerelowskim –
dwudziestym – wieku.
Przestrzeni grobu i minionej epoki:
z powagą niezłomną –
zapiekłą. Śmiertelną.

09 grudnia 2015 r.

DSCN1864
DSC_0672DSC_0671

Author

Write A Comment