Regularne pisanie bloga na pewno wymaga od jego autora samodyscypliny, dlatego aby móc w stu procentach zaistnieć w blogosferze, postanowiłam zaprezentować się Czytelnikowi w wierszu pt. “Haynau a może Gajewicko?” :

***
Pochodzę z miasta sukienników,
w którym parę pagórków,
rzeka Skora,
[skora do wylewania i zalewania pobliskiej łąki]
jak również kilkanaście bliskich mi ulic wyznaczało historię mojego bytu!
Od dawna nie mieszkam w moim rodzinnym mieście!
Nie oddycham powietrzem „lipowej” ulicy…
I chociaż posiwiały we mnie tamte dziewczęce wspomnienia
w niezmienionej scenerii czasu
– w zamglonych lampionach przeszłości –
odbija się dziś, jakby na przekór, moje dawne – beztroskie życie!

 

pobrane

Author

Write A Comment