1.
W dłoni ściskam hebanowy krzyżyk.
Medytując, pokornie proszę Boga,
by nigdy w mojej ojczyźnie nie doszło
do ubóstwienia człowieka i władzy!
Drugiego Babilonu.
Jak dziecko wierzę w krzepę dobrego SŁOWA
– zdrowej WSPÓLNOTY!

2.
Poezja każdego stanu
wyśpiewuje miłość i dobro –
tajemnicę obfitych plonów!

Pełna radości
i żalów brodzi w morzu
słów natchnionych
metaforą bytu.
Nie ma w niej chaosu –
wersetów pohańbionych bożków…
Ale eksponuje swoją melodię,
na obrzeżach zrymowanych dźwięków.
Bywa zimną i gorącą.
Osobową, rozszczepioną na ja, ty, my…
a uszczelnioną
uśpioną emocją.

Autor: Danuta Schmeling

Author

Write A Comment