Zachęcam Państwa do czytania bloga Ocal słowa… – serdecznie pozdrawiam, szczególnie nowych subskrybentów.
“Autobiografia”
Był rok 1959.
Nieopodal lipowej ulicy,
nazwanej imieniem wieszcza Reja,
(w sąsiedztwie Skory)
ścienny zegar wybił
godzinę dwudziestą drugą
trzydzieści,
przy wtórze kukułki i płaczu dziecka,
którego dzieciństwo przypadło
na lata sześćdziesiąte,
siedemdziesiąte…
W mgnieniu oka przyszła szkoła,
przyjaźń i pierwsze zwątpienia
skrywane pokątnie…
I wiele nadziei,
i miłości wiele,
a wszystko skumulowane w jednym
tylko ciele dziewczynki,
co ją imieniem:
Danuta nazwano
w urzędzie,
w kościele,
przed południem,
niekoniecznie rano!
Minęły lata.
W życiu
Danuty, Dany, Danki, Danuśki
z natury bardzo radosnej
nastał czas recesji
i mocnego kontemplowania siebie,
na szczęście jeszcze na ziemi,
nie w niebie…
Tylko myśli nieuczesane
jeszcze wariują,
jej życiu słowami wtórują.
Danuta Schmeling
Chojnów, 5 czerwca 1980 r.
Vide: fot priv.